czwartek, 21 stycznia 2010

Z cyklu: jak upchnąć dwumetrowe COŚ

Nasz lodówka. Pierwsze pytanie jest standardowe: co wy tam będziecie trzymać???

Ano proste: zwłoki :D




Stan kuchni nieco się poprawił: ściany zmyte i zagipsowane (przypadkiem zagipsowane zostały także kołki pod ociekacz, więc mamy pierdolnik stojący). Kotek na ścianie dla równowagi :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz