środa, 12 stycznia 2011

Proszę Państwa, to JUŻ JUTRO!









Tak. To właśnie jutro nastąpi TEN dzień.
Nasza łazienka zacznie wreszcie wyglądać jak obraz nędzy i rozpaczy (idealnie znaczy się).
Płytki są.
Kabina i brodzik są.
Szafka umywalkowa jest.
Reszta towarzystwa ma dojechać.
Majstry gotowe do dzieła (zniszczenia).
Aaaa plan nowej łazienki też jest :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz